Zmiany, wybory, priorytety
8 sierpnia skończę 26 lat. Po 25-ych urodzinach, uświadomiłam sobie, że teraz cele długoterminowe formułuję: "osiągnąć przed trzydziestką". Jednak wydaje mi się, że właśnie ten najbliższy rok przyniesie szczególne zmiany: ukończenie studiów, obrona pracy magisterskiej, podjęcie pracy zarobkowej, zmiana miejsca zamieszkania i podjęcie decyzji co dalej. No właśnie, w tym roku czeka mnie wiele wyborów.
David Allen, twórca metody GTD, mówi, że nasze wybory powinny być determinowane przez nasze priorytety. Jednak określenie swojego najważniejszego życiowego celu nie zawsze pomoże nam podjąć decyzję, jakie działanie powinniśmy wybrać w danym momencie (np. co ugotować na obiad). Istnieje bowiem 6 perspektyw, z których można określić na czym polega nasza praca. W obrębie tych obszarów możemy dopiero zdefiniować priorytety. David Allen porównuje te perspektywy z przestrzenią powietrzną tłumacząc, że "to jak o czymś mówimy, zależy od odległości, czyli wysokości, z której patrzymy" i proponuje:
Sześciopoziomowy model przeglądu własnej pracy:
- Poziom powyżej 15 tys. metrów: życie
- Poziom 12 tys. metrów: wizja 5-cio letnia
- Poziom 9 tys. metrów: cele roczne/dwuletnie
- Poziom 6 tys. metrów: zakresy odpowiedzialności
- Poziom 3 tys. metrów: bieżące projekty
- Poziom pasa startowego: bieżące działania.
Sformuowanie moich planów na najbliższe 100 dni dotyczyć będzie trzech ostatnich poziomów. Podejmowane w tym czasie wybory będą jednak determinowane również przez cele roczne a nawet życiowe. Zatem na początku muszę zebrać wszystkie krążące w mej głowie pomysły i zapisać je w jednym miejscu - czyli priorytet na dziś to Burza Myśli!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz