czwartek, 17 kwietnia 2014

Bez glutenu - co jeść i dlaczego to jest trudne? / Gluten - cz. 3

Pierogi, kluski, naleśniki, pizza, makarony, drożdżówki, biszkopciki, babeczki, o krakersach, markizach czy paluszkach nie wspominając – wszystkie zawdzięczają swoje kształty lepko-sprężystemu glutenowi. Skoro szkodliwy gluten jest tak powszechny, co więc mamy jeść?




Gdzie nie ma glutenu?


Z przedstawionej ostatnio listy produktów zawierających gluten wynika, że trudno jest, zwłaszcza w naszej kulturze i szerokości geograficznej, nie jeść glutenu. Nawet jeśli wykluczymy z codziennej diety produkty mączne, wciąż jesteśmy skazani na gluten. Wędliny, kiełbaski, paszteciki, a nawet kotlety w panierce z bułki tartej oraz pieczenie z mieszanką przypraw - większość nafaszerowano glutenem. A na deser? Też gluten – w lodach, czekoladkach, kawie zbożowej, suszonych owocach, a nawet w piwie i wódce. W restauracjach, w barach, w szkolnych sklepikach, na przyjęciach, przy ogniskach – gluten jest wszędzie. A nie wszędzie znajdziemy informację, że w jedzeniu się znajduje.




Braku nawet śladowych ilości glutenu możemy być pewni jedynie w produktach oznaczonych specjalnym symbolem przekreślonego kłosa lub informacją "nie zawiera glutenu" oraz oczywiście w produktach, które naturalnie glutenu nie zawierają( nieprzetworzonych). 
A należą do nich:


Źródła węglowodanów:
  • Kasza jaglana (proso)
  • Ryż
  • Kukurydza
  • Ziemniaki
  • Gryka 
  • Chleb świętojański
  • Quinoa (komosa ryżowa)
  • Sezam
  • Sorgo
  • Tapioka
  • Maniok
  • Guma guar
  • Kasztany jadalne
  • Amarantus (szarłat)
  • Teff- Topinambur


Owoce, warzywa, orzechy:
  • Wszystkie rodzaje owoców
  • Wszystkie warzywa i rośliny strączkowe
  • Wszystkie rodzaje orzechów w naturalnej postaci


Przetwory mleczne, sery:
  • Mleko
  • Jogurt naturalny
  • Śmietana świeża
  • Twaróg i inne sery białe (mozarella, mascarpone, feta)
  • Sery żółte 
  • Ser kozi, owczy


Mięso, ryby, jajka:
  • Mięso 
  • Ryby z pewnego źródła (nieprzetworzone)
  • Jajka


Słodycze:
  • Wszystkie rodzaje cukru
  • Miód
  • Stewia, ksylitol


Tłuszcze, przyprawy, sosy:
  • Wszystkie oleje roślinne
  • Margaryna roślinna, masło, słonina, smalec
  • Sól, pieprz, ocet
  • Zioła aromatyczne 
  • Przyprawy naturalne (bez dodatku niedozwolonych składników)
  • Drożdże


Napoje:
  • Herbata, kawa naturalna
  • Soki, napoje i nektary owocowe
  • Napoje gazowane
  • Napoje alkoholowe: wino, koniak, brandy, rum, wódka z ziemniaków



Lista zatem długa, ale trzeba przyznać, że większość z nas przyzwyczajona jest do jedzenia innego rodzaju produktów. 

Jeśli masz już ochotę rzucić gluten, to ostrzegam:
Przejście na dietę bezglutenową może nie być łatwe! 




Dlaczego trudno przejść na dietę bezglutenową?


1. Gluten uzależnia


Peptydy z glutenu mogą reagować z receptorami opioidowymi w mózgu, co wywołuje skutki podobne do tych po zażyciu leków opioidowych takich jak morfina czy heroina(1). Z powodu powstającego w ten sposób przyzwyczajenia trudno jest z dnia na dzień zrezygnować z produktów zbożowych. Zwłaszcza, że "atakują" nas one na każdym kroku. Oczywiście przykłady ludzi, którzy definitywnie wykluczyli z diety gluten pokazują, że jest to możliwe, ale niejednokrotnie wymaga silnego postanowienia i samozaparcia. Ja proponuję raz na pół roku robić 2-4 tygodniowy detoks od glutenu a na co dzień po prostu możliwie ograniczać jego spożycie. 



2. Pośpiech i brak dostępu do alternatywy.


Jeśli musisz szybko zjeść coś na mieście lub dopadnie Cię głód w szkole czy pracy, nie myśl, że uda Ci się zawsze kupić coś bezglutenowego, co zaspokoi Twoją potrzebę. Oczywiście owoce i warzywa są pewne, ale nie oszukujmy się, nie każdy naje się sałatką grecką, zwłaszcza, w barze fast-food, gdy kolega obok je pyszne naleśniki lub skrzydełka w chrupiącej panierce. No i nie każdy przepada za wegetariańskim menu. Zresztą po takim daniu szybko znów stajemy się głodni. Wafle ryżowe zamiast chleba? To dobre wyjście, ale zapewniam, że mogą w końcu stracić smak (a wręcz zbrzydnąć). 

Słusznym rozwiązaniem jest przygotowywanie sobie wcześniej posiłku w domu i zabranie go ze sobą w hermetycznym pudełeczku. To jednak wymaga nieco przeorganizowania swojego harmonogramu dnia. Czasem o jutrzejszym lunchu trzeba pomyśleć już dnia poprzedniego. Warto więc mieć świadomość!

Oczywiście istnieją w większych sklepach działy z żywnością bezglutenową dla osób z celiakią, ale... Po pierwsze jedzenie to w Polce jest czasami nawet 4x droższe niż zwykłe (albo to zwykłe jest tak "wzbogacone" różnymi ulepszaczami i wypełniaczami, że wychodzi 4x taniej) i nie każdego więc na to stać. A po drugie jest ono niejednokrotnie bardzo przetworzone, a to też wcale nie sprzyja zdrowemu odżywianiu.
Najlepiej byłoby więc prowadzić własne uprawy i hodować własne zwierzęta. Niestety nie każdy ma taką sposobność. Korzystamy więc z tego, co proponują nam sklepy, czyli m.in. z glutenu.



3. Nawyki żywieniowe


O tym co jemy, decydują głównie nasze nawyki. A jeśli w Twoim domu odkąd pamiętasz jadło się płatki owsiane na śniadanie, do pracy czy szkoły brało się przygotowane kanapki, a na niedzielny obiad zawsze był schabowy w panierce, po którym na stół wjeżdżały domowe wypieki to trudno nagle zabronić domownikom tej tradycji i wyrzucić z domowych zapasów wszystko, co zawiera gluten. Jeśli mieszkasz sam i sam podejmujesz decyzję o tym, co jesz, to faktycznie jesteś w lepszej sytuacji (nie marnuj jej, sprawdź na sobie czy odstawienie glutenu na 3 tygodnie sprawi, że poczujesz się zdrowszy i lżejszy). Większość z nas mieszka jednak z rodzinami. W tym przypadku proponuję zmieniać sposób żywienia stopniowo i cierpliwie. Przedstawić domownikom podane w tej serii artykułów argumenty i początkowo wprowadzić w życie kilka podanych propozycji zmian. Kiedy każdy sam na sobie poczuje pierwsze efekty zmiany diety (gładsza cera, brak cojesiennego przeziębienia i bólu głowy, utrata kilku kilogramów, lepsze samopoczucie i więcej energii), następnym razem zastanowi się, czy sięgnąć po pączka.


Przejście na dietę bezglutenową może zatem początkowo powodować pewne trudności, ale warto wprowadzić w swoim życiu tą zmianę! A przynajmniej raz na jakiś czas przeprowadzić miesięczny odgluteniający detoks organizmu.


Już niebawem kilka propozycji bezglutenowego menu :)




(1) http://www.greatplainslaboratory.com/home/eng/peptide.asp

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...